BezpiecznaCiaza112023

Ciąża bliźniacza

14 lata 1 miesiąc temu #10336 przez pip_ip
no! to zaczynam - pytania do mam już urodzonych, ale może ty basik też wiesz już:
a) takie bliźniaki to mają dwa osobne łóżeczka, czy razem można je kłaśc dopóki nie wyrosną? czy jest opcja, że coś sobie krzywde zrobią, czy coś? jesli pytanie głupie to sory, ale nie wiem:)
b) niemowlaki czasem jedza najpierw z jednego cyca a potem chca jeszcze drugi a rozumiem, ze jak karmi sie bliźniaki to przecież już w drugim nie ma, bo "ten drugi" zjadł... czy z tego wynika, że bliźniaki zawsze są dokarmiane?
potem pytań na bank będę miała więcej:D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 1 miesiąc temu #10340 przez basik_twins
a) Absolutnie się nie skrzywdzą mogą spać razem jak najbardziej :lol: i moje będą
Mam dwa łóżeczka większe 140/70 i będą spać razem dopuki się będą mieścić. (specjalnie większe żeby na początku mogły być razem no i później jak oddzielnie będą spać to na dłużej "starczy" ;) )
b) Nie wiem jak z karmieniem bliźniaków ale wiem że radzi się karmić dwa naraz (da się nauczyć), ponieważ dziecko je ok 20min, 30min powiedzmy że 10 razy dziennie - to jest ok 5 h karmienia + druga dzidzia = 10h na dobe samego karmienia, a gdzie reszta zajęć??
Ale co do starczania pokarmu to nie wiem, jak dużo mleka jest to starczy jak nie to się będzie dokarmiać...
Nie wiem w sumie tego :huh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 1 miesiąc temu #10358 przez pip_ip
a! n! od razu im będzie raźniej:) ja jak sie dowiedziałam, że jestem w ciazy mialam nawet cicha nadzieje, ze bliźniaki, bo by od razu wesoło miały no i dwójka od razu "z głowy";) ale powiem szczerze, żxe jakbym miała mieć dwa takie łobuzy jak mój jeden, to chyba ktoś by musiał mnie do pradu podłączać i ładować, albo bym jakaś mame wynajmowała albo konkretnie cyce jakiejś mamy;-)
a to drugie pytanie to czekam na opinie mam w takim razie - mam nadzieje, ze takie sie znajda:)
pytanie c)
jakie duze/małe sie zazwyczaj rodza takie dzieciaczki? bo wiem, ze raczej "przedterminowo", a zatem nie tylko mniejsze, bo bliźniak, ale tez przez wcześniejsze urodzenie. Ostatnio w przychodni widzialam polroczne bliźniaki... były takie kochańskie i malusie jak 2-3miesieczny dzieciaczek... az bylam w szoku, ze rodzice je sadzaja dopóki sie nie dowiedzialam ile maja:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 1 miesiąc temu #10363 przez basik_twins
Normalnie 2,400 ale zdaża sie i 2,900 ogólnie się mówi że około 2,5kg no i uważa się je za dojrzałe już w 34 TC ale ja i tak chce jak najdłużej donosić choć nie koniecznie do terminu (19 sierpień) początek sierpnia tez mi pasi ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 1 miesiąc temu #10364 przez Madzia89862
a bedziesz ubierala malenstwo identycznie czy tez nie/:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 1 miesiąc temu #10366 przez basik_twins
Raczej nie
ale z początkiem będe traktować ciuszki - nie że ta sukienka Oliwki a ta Majki, tylko wspólne - teraz mam takie podejście.
Będą raczej różnie ubierane. Szkoda mi hajsu na dwie takie same rzeczy. Chyba że będą chciały tak samo się ubierać później, no i chory na punkcie córeczek Tatuś mógłby coś wymyśleć takiego, to nie będe mu radości odbierać ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 1 miesiąc temu #10377 przez _aga86_
basik jak zareagowalas na wiesc o blizniakach?? No i jak Twoj narzeczony??

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 1 miesiąc temu #10378 przez Mirella
A ja też chciałam mieć bliźniaki, i uważam,że dałabym radę gdybym miała dwie takie panienki jak moja :) Basik takich spokojnych Ci życzę, jak mi to pewien tata w szpitalu powiedział " ty to masz bezobsługowe dziecko..." bo tylko jadła i spała a jego synek ciągle wrzeszczał :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 1 miesiąc temu #10379 przez basik_twins
Ledwie zobaczyłam w ogóle dziecko... coś migło, za chwile drugi raz, bo babka ledwie głowice do brzucha przyłożyła i od razu powiedziała z uśmiechem (oczywiście po angielsku)
-Tak.... widze je oba
a ja - oba?
a ona zobacz: tu jedno dziecko tutaj drugie
i mi tak przeskakiwała obrazem z jednego na drugi.
Szok niesamowity, nie jestem w stanie okreslić tego, jak się czułam dziewczyny. Nigdy w życiu tak już się nie poczuje.
Babka kazała mi iść do wc bo trzeba było odśrodkowo zbadać gdyż jeden drugiego zasłaniał i poryczałam się tak straszliwie... normalnie ściągło mi twarz i beczałam nie mogłam się uspokoić spędziłam tam prawie 10min
Nie wiem czemu płakałam, oboje się strasznie ucieszyliśmy byliśmy szczęśliwi od razu po wyjściu wszystkich obdzwanialiśmy.
Nawet mój tato się rozpłakał zadzwoniłam i powiedziałam dzidziuś ma 33,7mm
a on ze bardzo dobry wzrost jak na takiego malucha,
a ja na to a drugi równe 33mm :lol:


Najpiękniejsza chwila w moim życiu

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 1 miesiąc temu #10381 przez Madzia89862
ehh wspaniale:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 1 miesiąc temu #10447 przez Agnieszka
musi być niesamowicie nosić w sobie dwoje takich maluszków
jak będą się ruszać, to będziesz się zastanawiała, która to z dziewczyn:)
strasznie podoba mi się twoje zdjęcie usg, miałaś wstawione gdzieś takie większe, ale teraz nie mogę znaleźć, aż mężowi pokazałam (tylko na tym małym), powiedział że super to wygląda jak tak razem leżą sobie :)
a czy miałaś w rodzinie dużo par bliźniąt?



Alicja ma już 16 ząbków :))

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 1 miesiąc temu #10468 przez Madzia89862
aga własnie basik pisala gdzies ze nie mieli ani od niej a ni od jej faceta strony blizniakow i tez sie zastanawiałam ze dar na nich jakis splynal ze moga sie cieszyc dwoma malenstwami naraz:)))):):0

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 1 miesiąc temu #10593 przez basik_twins
Agniesiu tak jak Madzia mówi u nas nie ma nigdzie w rodzinach bliźniaków
Tym bardziej po tym co tutaj Mirella napisała na temat bliźniaków jednojajowych

a oto fotka dla Ciebie :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 1 miesiąc temu #10728 przez Agnieszka
No i właśnie to zdjęcie jest super! jutro mu pokarze bo dziś już śpi! Tal przytulone ładnie leżą! Naprawdę super to wygląda, aż by się chciało mieć bliźniaki, u mnie w rodzinie było kilka parek:) taż żartowaliśmy ze pewnie też będę miała, ale okazało się że nie tym razem.



Alicja ma już 16 ząbków :))

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 1 miesiąc temu #10734 przez basik_twins
Nie bój nic, co się odwlecze to nie uciecze ;)
A tak na marginesie to u Ciebie w rodzinie osoby też się tak okropnie czuły???

Ja wymiotowałam codziennie okropnie do 5 miesiąca czyli niedawno, do momentu jak dali mi tabletki na mdłości. I tak mam te odruchy wymiotne z rana, że żołądek mi podrywa ale kilka razy i spokuj.
Ostatnio mi się skończyły tabletki to odrazu miałam taką masakre, że nie wiem jak ja przez 4 miechy dzień w dzień dawałam rade. Musiałam się chyba przyzwyczaić już.... A teraz lekarz stwierdził, żebym nie przestawała ich brać w takim razie, a są zdrowe super i bezpieczne ale dał mi w czopku.
Od czwartku dopiero dziś wracam do normy, bo dni miałam w kratke, a debil mi dał 12 czopków gdzie jak bym miała gorsze dni mam brać dwa, a w sumie tylko wczoraj wymiękłam z rana ale nie powiem - pomogło.
No a kolejna wizyta w przyszły czwartek??? Nie wiem po co mi taletki skoro mam miec miedzy nimi takie przerwy i wymiotować z tydz się męczyć. Odzwyczaiłam się już i strasznie cierpie jak mam te 'ataki z rana' Naprawde rwie mnie przeokropnie nie mam jak powietrza złapać i sama żółć :(
A teraz jeszcze mnie zaczyna krzyż boleć, bo mam lordoze (pogłębione wcięcie w krzyżu, kręgi bardziej "wgięte" do środka) uciska mi tam i ledwo coś porobie już mi drentwieje i prostuje się powoli ostatnio jak zmywarke załadowywałam tak mi prąd od krzyża na boki poszedł aż od bioder na boki brzucha ku środkowi.... Aż się przestraszyłam dlatego powiem ginkowi że koniecznie ma mnie gdzies z tym wysłać.

Na ostatnim bilansie w moim życiu lekarz mi przepowiedział że od 5 miesiąca moge już tylko leżeć..... takze, jak widać podwójne szczęście ma też minusy jak wszystko :silly:

Ale czego się nie robi dla dzieci :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl